Wyzwanie zatorów płatniczych
Zatory płatnicze i nieuregulowane należności osiągnęły imponującą kwotę 84 mld złotych, stając się wyzwaniem dla każdej czwartej firmy w Polsce. Szczególnie dotkliwie problem ten odczuwają małe przedsiębiorstwa, dla których niezapłacone faktury mogą oznaczać poważne kłopoty finansowe. W obliczu tych wyzwań pojawia się innowacyjne rozwiązanie w postaci wykorzystania sztucznej inteligencji do wspierania procesu odzyskiwania długów przez dialog z wierzycielami.
Skala problemu
Według serwisu praktycy.com, obecnie ponad 70% małych firm zmaga się z niezapłaconymi fakturami, co pokazuje, jak rozpowszechniony jest ten problem. Roczny wzrost wartości nieuregulowanych wierzytelności do 84 mld zł, oznaczający 20-procentowy przyrost, świadczy o narastającej skali zjawiska. Dane Narodowego Forum Gospodarczego i Głównego Urzędu Statystycznego wskazują również na 10-procentowy wzrost liczby sprzedanych faktur rok do roku.
Rosnąca niewypłacalność
Niepokojącym sygnałem jest również rosnąca liczba firm ogłaszających niewypłacalność. W pierwszej połowie 2023 roku takich przedsiębiorstw było aż 2528, co jest liczbą porównywalną do poprzedniego roku. Wzrost wniosków o upadłość do sądów tylko w sierpniu, gdzie zanotowano 234 takie przypadki, potwierdza, że problem finansowych trudności firm nie maleje.
Innowacje jako rozwiązanie
W obliczu tych wyzwań, firmy szukają efektywnych metod radzenia sobie z problemem, zwracając uwagę na innowacyjne technologie, takie jak sztuczna inteligencja i konwersacyjne boty. Te inteligentne narzędzia mogą automatyzować rutynowe zadania, w tym komunikację z klientami i wierzycielami, z równie dobrą skutecznością, jak żywi pracownicy. Co istotne, dzięki rozwiązaniom typu SaaS, są one łatwe w implementacji i stosunkowo niedrogie, co czyni je atrakcyjną opcją dla firm różnej wielkości.