Już dziś, 17 września 2019 we wtorek, rusza 1 kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów UEFA. W hitach włoskie Napoli podejmie obrońcę trofeum angielski Liverpool, a wielka Barcelona będzie musiała sobie poradzić na stadionie Borussii Dortmund.
Napoli vs Liverpool
Drużynie Carlo Ancelottiego po raz kolejny w ostatnich latach nie udało się zdystansować w lidze Juventusu, który na finiszu miał jedenaście punktów przewagi, ale też żadna z innych drużyn nie potrafiła podjąć rywalizacji z Partenopei, którzy zajęli drugie miejsce.
Mimo fiaska operacji sprowadzenia do Neapolu Mauro Icardiego Napoli ostatecznie udało się wzmocnić także ofensywę przez pozyskanie Hirvinga Lozano z PSV. Wcześniej zadbano o solidne wsparcie dla Kalidou Koulibaly’ego w postaci Kostasa Manolasa choć na razie ich współpraca nie układa się zbyt dobrze (siedem goli straconych w pierwszych dwóch meczach).
Rok temu Napoli było blisko wyrzucenia Liverpoolu za burtę po fazie grupowej LM, ale w końcówce sytuację sam na sam z Milikiem wybronił Alisson, The Reds wygrali 1:0, a w końcu tryumfowali w całych rozgrywkach. Napoli w Anglii przegrało jeszcze w poprzednim sezonie: 0:2 w Londynie z Arsenalem w Lidze Europy. U siebie jednak w fazie grupowej pokonali Liverpool, a w ogóle mają bilans pięciu zwycięstw, remisu i dwóch porażek.
The Reds długo naciskali na Manchester City, który musiał grać do ostatniej kolejki by obronić tytuł, ostatecznie zdobył zaledwie punkt więcej.
Drużyna Jurgena Kloppa powetowała sobie tą stratę wygrywając Ligę Mistrzów gdzie z kolei mocno męczyła się w fazie grupowej, ale później grała już świetnie, a w półfinale odrobiła trzy bramki różnicy i pokonała Barcelonę 4:0.
Zarząd Liverpoolu dokonywał latem jedynie kosmetycznych zmian twierdząc, że dysponuje wyrównaną kadrą, a w dodatku nie ma pieniędzy na poważniejsze wzmocnienia. Najważniejsze okazało się pozyskanie z West Ham rezerwowego bramkarza Adriana, bo na początku rozgrywek kontuzji doznał Brazylijczyk Alisson, który ma być poza grą przez kolejne kilka tygodni.
Liverpool melduje się w fazie grupowej Ligi Mistrzów po raz dwunasty, a wcześniej tylko trzy razy drużynie nie udało się awansować do fazy pucharowej tych rozgrywek. Drużyna przegrała jednak aż sześć z ostatnich dziesięciu wyjazdowych spotkań w europejskich pucharach. Drużyna Kloppa przegrała swoje dwa ostatnie mecze We Włoszech, ale w ostatnich dziewięciu dała się pokonać tylko trzy razy notując trzy zwycięstwa.
Borussia Dortmund vs Barcelona
Drużyna Luciena Favre’a była bliska zdetronizowania Bayernu Monachium prowadząc w tabeli Bundesligi przez ponad połowę sezonu, ale słabsza postawa w drugiej części rozgrywek kosztowała ją utratę ważnych punktów, a Bawarczycy w końcu zdystansowali przeciwnika i po raz kolejny wygrali ligę.
Latem włodarze Borussii postanowili radykalnie wzmocnić drużynę, stąd szybkie transfery Juliana Brandta i Thorgana Hazarda, a później niespodziewany powrót do Dortmundu z Bayernu Matsa Hummelsa. Defensywę wzmocnił jeszcze Nico Schulz. Klub postanowił oddać do PSG Abdou Diallo, z klubem pożegnali się też Alexander Isak i Maximilian Phillipp.
Rok temu drużyna Favre’a zajęła pierwsze miejsce w grupie m.in. rozbijając u siebie Atletico Madryt 4:0, ale już w pierwszej rundzie fazy pucharowej lepszy od nich okazał się Tottenham. Przed starciem z Barceloną Borussia może jednak patrzeć w przyszłość optymistycznie, bo dotąd przegrała tylko trzy z piętnastu spotkań domowych przeciwko rywalom z La Liga, a wygrała osiem, w tym pięć z ostatnich siedmiu.
Katalończycy po raz kolejny zdominowali ligę na finiszu rozgrywek mając aż jedenaście punktów przewagi nad drugim w tabeli Atletico Madryt.
Nie zdołali jednak wygrać choćby Pucharu Króla, bo w finale niespodziewanie tryumfowała Valencia, a w półfinale Ligi Mistrzów doznali upokarzającej porażki z Liverpoolem, który w rewanżu na Anfield Road odrobił stratę trzech bramek wygrywając 4:0.
Latem stało się to czego nie udało się przeprowadzić rok wcześniej: zawodnikiem Barcelony został Antoine Griezmann. Wcześniej do zespołu Ernesto Valverde trafił Frenkie de Jong, a rezerwowym bramkarzem został Neto. Nie udały się za to próby pozyskania Neymara, który prawdopodobnie nie trafi na Camp Nou także zimą. Z klubu odeszli Malcom i Coutinho.
Będzie to już 24 faza grupowa Ligi Mistrzów Barcelony, zespół ostatnim razem nie awansował do fazy pucharowej w sezonie 00/01 i w kolejnych 15 sezonach z rzędu docierali przynajmniej do ⅛. Jednakże Barcelonie udało się wygrać zaledwie dwa z ostatnich siedmiu wyjazdowych spotkań w europejskich pucharach przeciwko zespołom z Niemiec, a do tego wygrali ledwie cztery z ostatnich trzynastu wyjazdowych meczów w europejskich pucharach.
1. kolejka grupowej fazy Ligi Mistrzów UEFA
17 września 2019, wtorek
18:55 – Inter Mediolan vs Slavia Praga (Polsat Sport Premium 1)
18:55 – Lyon vs Zenit St. Petersburg (Polsat Sport Premium 2)
21:00 – Napoli vs Liverpool (Polsat Sport Premium 1)
21:00 – Salzburg vs Genk (Polsat Sport Premium 6)
21:00 – Borussia Dortmund vs Barcelona (Polsat Sport Premium 2)
21:00 – Benfica Lisbona vs RasenBallsport Leipzig (Polsat Sport Premium 4)
21:00 – Ajax Amsterdam vs Lille (Polsat Sport Premium 5)
21:00 – Chelsea vs Valencia (Polsat Sport Premium 3)
22:50 – Studio i Magazyn Ligi Mistrzów (Polsat Sport Premium 1)
źródło: meczyki.pl