Wraz z upowszechnianiem się rozwiązań z zakresu internetu rzeczy oraz sztucznej inteligencji pojawia się konieczność uregulowania nowo powstającego sektora gospodarki i zarysowanie wyzwań, z jakimi w najbliższych latach będzie zmagać się społeczeństwo. Ministerstwo Cyfryzacji planuje wypracować normy prawne, które otworzą Polskę na rozwiązania wykorzystujące potencjał sieci 5G, serwisów chmurowych czy systemów automatyzujących proces produkcji.
Najważniejszym wyzwaniem dla rozwoju cyfryzacji w Polsce jest świadomość społeczna, tzn. podkreślanie tego, że taką samą wagę ma inwestowanie w dziurę w ulicy jak inwestowanie w innowacje. Że innowacje tak samo ułatwiają życie, stymulują rozwój gospodarczy. Raport udostępniony przez magazyn CEOWorld Magazine podkreśla, że Polska znajduje się na 7. miejscu na świecie, jeżeli chodzi o środowisko przyjazne rozwojowi start-upów, również w obszarze innowacji. Chcielibyśmy, aby to miejsce było jeszcze wyższe – mówi agencji Newseria Innowacje dr Maciej Kawecki, dyrektor Departamentu Zarządzania Danymi w Ministerstwie Cyfryzacji.
Ministerstwo planuje rozpocząć przystosowywanie społeczeństwa do rewolucji cyfrowej już na etapie szkoły podstawowej.
W ramach programu Polska Cyfrowa powołano do życia projekt Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej, który zakłada podpięcie do internetu wszystkich szkół w Polsce. Kolejnym krokiem będzie opracowanie treści edukacyjnych, które umożliwią przekazanie uczniom umiejętności cyfrowych takich jak np. podstawy programowania. Takie przyszłościowe zadania mają na celu ułatwić przyszłym pokoleniom odniesienie sukcesu na rynku zdominowanym przez technologie informatyczne.
Równie ważnym krokiem na drodze do cyfryzacji społeczeństwa będzie wdrożenie przyszłościowej architektury przesyłu danych, tzn. sieci 5G.
Dzięki niej możliwe będzie podpięcie do bezprzewodowego internetu nawet 100 urządzeń na metr kwadratowy, a co za tym idzie – upowszechnienie rozwiązań z zakresu internetu rzeczy takich jak systemy smart city.
Na konieczność rozwoju infrastruktury 5G zwraca uwagę także Komisja Europejska.
Zgodnie z jej zaleceniami do 2020 roku sieć 5G powinna być dostępna na zasadach komercyjnych przynajmniej w jednym dużym mieście w każdym kraju członkowskim. Aby zrealizować te założenia, Ministerstwo Cyfryzacji przygotowało i doprowadziło do przegłosowania projekt megaustawy telekomunikacyjnej, która wprowadza m.in. obniżki opłat związanych z rozbudową infrastruktury 5G.
Najważniejszym wyzwaniem w tej chwili jest megaustawa, która otwiera Polskę na sieć 5G. Ogromnym wyzwaniem jest projekt Zintegrowanej Platformy Analitycznej, który nie wymaga wprawdzie zmian legislacyjnych, ale który opiera się na koncentrowaniu ogromnych zasobów danych wewnątrz administracji publicznej. Chcemy do października wdrożyć kontent sztucznej inteligencji w elektronicznym obiegu dokumentów w administracji publicznej tak, żeby można było zmniejszyć zasoby tzw. kancelarii ogólnych, żeby pisma mogły być automatycznie dekretowane. Tych projektów jest bardzo, bardzo dużo – twierdzi ekspert.
Zbudowanie nowoczesnej infrastruktury 5G oraz cyfryzacja administracji to jeden z elementów programu Społeczeństwa 5.0.
Zakłada on, że dzięki dostępowi do szybkiego internetu oraz platform wykorzystujących chmurę danych możliwe będzie wdrożenie na szeroką skalę rozwiązań z zakresu internetu rzeczy oraz smart city przez administrację publiczną.
Już teraz największe polskie miasta badają potencjał tych technologii. Dobrym przykładem takiego działania jest projekt CityLab realizowany przez władze Wrocławia, który zakłada stworzenie zaplecza intelektualnego do testowania miejskich systemów inteligentnych. W ramach CityLab testowane są usługi z zakresu smart city, które mają ułatwić życie mieszkańcom, m.in. system inteligentnego monitoringu jakości powietrza czy zarządzania miejscami parkingowymi.
Strategią długofalową na okres po październikowych wyborach jest próba wdrożenia tych zmian prawnych, które zdiagnozowaliśmy m.in. w raporcie dotyczącym internetu rzeczy czy inteligentnych miast. Zmiana 54 ustaw, może w pakiecie, który nazywałby się jakimś kodeksem cyfrowym, ale w takim kompleksowym pakiecie. To byłoby takie największe wyzwanie dla resortu cyfryzacji na najbliższe lata – mówi dr Maciej Kawecki.
Analitycy MarketsandMarkets szacują, że w 2020 roku rynek infrastruktury 5G będzie wart 2,86 mld dol. i będzie się rozwijał w średniorocznym tempie wzrostu na poziomie 46,7 proc., by w 2027 roku osiągnąć wartość blisko 42 mld dol.
źródło: Newseria