Free songs

Dlaczego Europa jest w tyle za USA

Różnica między rynkiem europejskim a amerykańskim

Rynek technologiczny w Europie od dawna boryka się z wyraźnym dystansem do Stanów Zjednoczonych, szczególnie gdy spojrzymy na wartość rynkową największych firm technologicznych. Siedem największych firm technologicznych w USA osiąga wartość rynkową 20-krotnie wyższą niż europejscy giganci. Lista Forbesa z 2023 roku ukazuje tę przepaść jeszcze wyraźniej. Tylko trzy firmy z UE (ASML, SAP i Accenture) znalazły się wśród największych dwudziestu firm technologicznych na świecie, podczas gdy z USA jest ich aż jedenaście. Taki układ sił powtarza się także w sektorze startupów — spośród stu największych jednorożców jedynie czternaście to firmy z Europy, z czego sześć to przedsiębiorstwa z Wielkiej Brytanii, nie będące już częścią UE (dane ze stycznia 2024).


Wpływ restrykcyjnych regulacji

Jednym z głównych powodów tej różnicy jest restrykcyjny model regulacyjny Unii Europejskiej. Przyjęte przepisy, takie jak RODO (GDPR) czy DSA i DMA, znacząco ograniczają działalność firm technologicznych, kładąc nacisk na prywatność danych i zwalczanie dominacji online. W swojej książce „Efekt Brukseli: Jak Unia Europejska rządzi światem”, Anu Bradford opisuje, jak przepisy UE wpływają na globalne rynki i zmuszają firmy spoza Europy do dostosowania się do europejskich standardów. Te regulacje, choć istotne z punktu widzenia ochrony konsumentów i uczciwego rynku, mogą ograniczać innowacje i swobodny rozwój technologiczny.


Główne przeszkody dla rozwoju innowacji

Poza regulacjami, europejskie przedsiębiorstwa stają przed czterema innymi wyzwaniami:

  • Brak jednolitego rynku cyfrowego: Różnice językowe i kulturowe w Europie utrudniają handel cyfrowy i rozwój firm technologicznych. Przykładowo, Amazon rozwinął się w USA jako sprzedawca książek w języku angielskim, podczas gdy w Europie bariera językowa znacząco utrudnia taki wzrost.
  • Niedorozwinięte rynki kapitałowe: Startupy w Europie mają trudności z pozyskaniem kapitału w późniejszych fazach rozwoju. Brakuje głębokich, zintegrowanych rynków kapitałowych, co utrudnia skalowanie działalności.
  • Surowe przepisy dotyczące upadłości: W Europie przepisy te są bardziej restrykcyjne, zniechęcając przedsiębiorców do podejmowania ryzyka.
  • Brak aktywnej polityki imigracyjnej: Europa traci talenty technologiczne na rzecz USA, a firmy technologiczne często muszą przenieść się do Ameryki, aby tam rozwijać swoje przedsięwzięcia.

Złożona sieć regulacji blokuje rozwój

Złożona sieć regulacji, rozdrobnione rynki i restrykcyjne przepisy sprawiają, że europejscy przedsiębiorcy mają trudności z konkurowaniem na globalnej scenie technologicznej. O ile korporacje, takie jak Google czy Apple, mogą dostosować się do wymogów, startupy i mniejsze firmy często nie mają takich zasobów. Dlatego wiele europejskich talentów decyduje się na migrację za Atlantyk, gdzie bariery są mniejsze, a szanse na sukces znacznie większe.